Zrobiłem swój pierwszy cydr, ale niestety wylądował on na suficie, dosłownie na suficie, bo butelki wystrzeliły... Narobiło tyle syfu, że szok. Wysadziło kilka sztuk tylko ale ciśnienie poprzewracało inne butelki i łącznie z mojego 20 butelkowego zapasu ostało się trzy, które tak mocno gazowały, że po otwarciu i tak wypłynęła zawartość.
Miał ktoś taki przypadek, co zrobiłem nie tak i jak można unikać na przyszłość takiego zdarzenia, bo rozumiem, że nie jest to norma... Proszę o pomoc. Grzesiek
Pierwszy cydr - problem
Re: Pierwszy cydr - problem
Podejrzewam, że cydr za wcześnie zabutelkowany. nie przepracował tyle, co miał. Napisz jak robiłeś, to może wychwycimy błędy.
Re: Pierwszy cydr - problem
no to było sprzątanie heheh a malowanie pewnie... Za dużo cukru pewnie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość